Marketingowe pliki cookie stosowane są w celu śledzenia użytkowników na stronach internetowych. Celem jest wyświetlanie reklam, które są istotne i interesujące dla poszczególnych użytkowników i tym samym bardziej cenne dla wydawców i reklamodawców strony trzeciej.
Nazwa pliku cookie |
Dostawca |
Zamiar |
Wygaśnięcie |
ads/ga-audiences
|
Google
|
Te pliki cookie są używane przez Google AdWords do ponownego angażowania użytkowników, którzy mogą przekształcić się w klientów na podstawie zachowania użytkownika online w różnych witrynach.
|
Sesja
|
2019-11-23
Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności
Wydawać by się mogło, że poza obrażeniami, a nawet śmierciom, uczniom z UA nic nie powinno grozić w walce z Zabójcą Bohaterów. A jednak! Okazuje się, że bez odbytej praktyki i zdobytej licencji na własną rękę nie można walczyć z kimkolwiek. Ba, nawet obrona byłaby niewskazana. Tym zajmują się zawodowi bohaterzy. Na szczęście zawsze można zrobić wyjątek od reguły i ze względu na trudność, jaką przedstawiał sobą Stain, trójce bohaterów, czyli Midoryi, Iidi i Todorokiemu. Ich działanie doprowadziło przecież do zminimalizowania strat w ludziach, bo nawet bohaterowie polegli pod ciosami złoczyńcy. Media i w świecie tej mangi mają moc manipulowania faktami. Tym razem się chłopakom upiekło. Jednak sytuacja zmusza All Mighta do wyjawienia tajemnicy jego daru One For All oraz historii związanej z All For One (całkowicie nieprzypadkowy pseudonim – to złoczyńca będący głównym antagonistą All Mighta).
A skoro o praktykach mowa, to trzeba je w końcu odbyć. W tym roku nie tylko czeka ich trening pod okiem ciekawych bohaterów, także emerytowanych, ale także trening grupowy z nauczycielami. Trening, w którym najciekawszą grupą wydaje się Midorya i Bakugo, którzy mają współdziałać (oni? współdziałać?!) by pokonać All Mighta.
Więcej na https://www.monime.pl/my-hero-academia-tom-7/